Książki o motywacji

Niemalże każdy badacz, który podejmuje tematykę dotyczącą zarządzania zasobami ludzkimi (tzw. ZZL), to podejmuje tematykę motywacji. Większość naszego życia opiera się o pole zawodowe i to ono bardzo często determinuje nasze podejście do życia. Jeśli ponosimy w pracy porażki, to trudno nie przynieść problemów do domu. Poza tym nawet utrata pracy wpływa na nasze życie. Dlatego tak ważna jest tematyka motywacji w ujęciu naukowym. A książek na ten temat jest wiele. Z jednej strony są to podręczniki samozwańczych coach’ ów, którzy starają się przekonywać do działania, lub naukowców, prowadzących wieloletnie działania. Siła tych pierwszy tkwi w umiejętnościach krasomówczych i sile perswazji. Tego nie można odmówić. A jeśli komukolwiek pomaga taka literatura to nawet dobrze. Książek o motywacji jest sporo, ale tylko od nas zależy po które pozycje sięgniemy. Wiadomym jest, że publikacje naukowe, chociaż są bardzo merytoryczne, to na pewno trudniej przyswajalne każdemu. Grunt, że mamy dwie opcje do wybory – literaturę nieco lżejszą, ale spełniającą swoje funkcje i trafiające do umysłów, a z drugiej stricte naukową, bazującą na badaniach, opartą o daną metodę badawczą. Decyzja należy do Ciebie, a nic nie stoi na przeszkodzie, abyś skorzystał z obu opcji. Im więcej wiedzy tym lepiej. Można pokusić się nawet o stwierdzenie, że te lżejsze książki są dobre dla pracowników, a te naukowe z zakresu zarządzania dla pracodawców. Jeśli jesteś przedsiębiorcą, to na pewno ta wiedza Ci się przyda. Poznasz tajniki skutecznego zarządzania zasobami ludzkimi, które niejednokrotnie są kluczem do sukcesu. A książki o motywacji warto czytać nawet do snu, być może znajdziesz tam jakąś myśl, która Cię odmieni, pomoże znaleźć ścieżkę życia i umiejętnie wpływanie na poziom Twojej determinacji. Czasami takiego bodźca potrzeba. Czytanie jest doskonałym pomysłem.

Pracodawca musi znać potrzeby pracowników

Dobry pracodawca zna swoich pracowników. Jeśli nie wie od czego zacząć proces poznawania, warto odnieść się do literatury. Jednym z czołowych znawców tematu jest D.C. McClelland. Badacz doskonale wyjaśnia w formie trzech punktów, jakie są potrzeby pracowników. Po pierwsze jest to potrzeba osiągnięć, która wyraża się w silnym pragnieniu realizacji zadań, które stanowią wyzwanie dla pracownika, ale realizacja ta przebiega w sposób odpowiadający najwyższym standardom jego wykonania. Kolejna jest potrzeba przynależności, która obejmuje dążenie do utrzymywania przyjacielskich stosunków z innymi ludźmi. A to ważne w miejscu pracy. Jako ostatnią wymienia się potrzebę władzy,, która przejawia się w chęci posiadania wpływu na innych, jak również kontroli swojego otoczenia,. Pracownik musi czasami poczuć, ze ma duży wpływ np. na projekt. Pracodawca nie ma łatwego zadania, ale jeśli tylko weźmie pod uwagę te wskazówki, to z łatwością rozszyfruje potrzeby swoich pracowników. Literatura wskazuje na konkretne, a jak je odczytać w praktyce? To już zagwozdka pracodawcy, który powinien znać swój personel.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here